Witajcie
Wieki mnie tutaj nie było, aż sama nie potrafię uwierzyć, że minęło tak wiele czasu od ostatniego posta... Mam nadzieję, że jakoś to nadrobię i będę już pisać regularnie.
Dziś przychodzę do Was z recenzją lekkiej odżywki w sprayu Pantene Aqua Light.
Informacje
na opakowaniu:
Stylizuje i odświeża włosy pomiędzy myciami. Pierwsza
(górna) faza kosmetyku zawiera substancje wzmacniające, które ułatwiają
rozczesywanie, a skupiona pod nim druga faza z pantenolem zapewnia wygładzenie
fryzury. Kosmetyk może być stosowany w ciągu dnia na mokre lub suche kosmyki.
Opakowanie:
Wygodna
w użyciu plastikowa butelka z atomizerem
Przed wstrząśnięciem
Po wstrząśnięciu
Zapach:
Przyjemny,
delikatny, trudny do opisania
Pojemność:
150 ml
Cena:
Ok.
20 zł
Moja opinia:
Bardzo
lubię tę odżywkę. Jest naprawdę bardzo lekka, nie obciąża moich
przetłuszczających się włosów. Bardzo ułatwia rozczesywanie (mam z tym lekkie
problemy, ponieważ moje włosy są rozjaśniane). Ma ładny zapach. Jest średnio
wydajna, ale wystarczyła mi na ok. 1,5 miesiąca przy codziennym używaniu, więc myślę, że nie jest źle. Na
pewno do niej wrócę, choć mogłaby być troszkę tańsza.
Zalety:
*ułatwia
rozczesywanie
*włosy
są po niej lekkie, puszyste i dobrze się układają
*opakowanie
*zapach
*bez spłukiwania
Wady:
*cena
Ogólna ocena:
4+/5
W kolejnej notce chciałabym przedstawić Wam mój HIT, dwufazowy płyn do demakijażu z VIPERY.
XOXO
W kolejnej notce chciałabym przedstawić Wam mój HIT, dwufazowy płyn do demakijażu z VIPERY.
XOXO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz